Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które...
Szukaj wyników w...
Nevertrust

Na poprawę nastroju

6 odpowiedzi w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Najpiękniejsza chwila dnia?

-  czwarta 0,7 nad ranem.

 

 

 

- Dlaczego Internet jest pełen ludzi wytykających błędy ortograficzne i gramatyczne?

- Bo nikt tych cholernych humanistów nie chce przyjąć do pracy!

 

 

Przychodzi Pierre Curie do Marii i mówi:

- Kochanie, ależ dziś promieniejesz!
- Jestem taka uradowana...

 

 

Posterunek policji, młoda pani oficer przesłuchuje starszą kobietę w charakterze podejrzanej w sprawie zabójstwa młodego chłopaka:

- Prosze opowiedzwieć jak to było - pyta policjantka.
- Wyszłam na spacer do parku, siadłam na ławce, zaczęłam karmić gołębie i ten młody kawaler się do mnie przysiadł - odpowiada drżącym głosem staruszka.
- I wystraszyła się pani, że chce panią zgwałcić i go pani uderzyła, tak?
- Nie, nie, to nie tak było.
- Więc, jak to było?
- I on jak się przysiadł, to się zaczął do mnie przysuwać...
- I bała się pani, że chce panią zgwałcić i go pani uderzyła, tak?
- Nie, nie, to nie tak było.
- No to niech pani mówi, co się stało.
- I on mi położył rękę na kolanie...
- I bała się pani, że chce panią zgwałcić i go pani uderzyła, tak?
- Nie, nie to nie tak było.
- No to niech pani mówi dalej.
- I zaczął tak przesuwać ręką po moim udzie.
- I bała się pani, że chce panią zgwałcić i go pani uderzyła, tak?
- Nie, nie!
- ...
- Drugą ręką złapał mnie za pierś!
- I bała...
- Nie, nie!!!
- ...?!
- No i on tak gładził ręką moje udo, już miał włożyć mi rękę za majtki, ja rozchyliłam na nogi, a on zabrał ręce, roześmiał się i zawołał: "prima aprilis babciu!". Więc zaje*ałam gnoja torbą z suchym chlebem dla gołębi!

 

 

- Synu, czy ty masz problemy z narkotykami?

- No co ty, mamo?! Żadnych, dzwonię i zaraz mam towar!

 

 

Najnowsze badania dowodzą, że kobieta, która ma kilka kilogramów nadwagi żyje dłużej niż mężczyzna, który o tym wspomni...

 

 

- Dzień dobry, jest Marysia?

- Dzień dobry. Słyszałem, że zabierasz moją córkę na walentynkową randkę.
- Tak, proszę pana.
- Gdzie zamierzasz ją wziąć?
- W moim aucie.

 

 

Policyjny patrol na interwencji łączy się z komisariatem:

- Przyślijcie ekipę z kryminalnego, mamy zabójstwo...
- Szczegóły?
- Ofiara to mężczyzna, lat 30, matka kilkanaście razy dźgnęła go kuchennym nożem za to, że wszedł na mokrą, świeżo umytą podłogę.
- Aresztowaliście ją?
- Nie, podłoga jeszcze mokra.

 

 

Pojechałem na weekend pozwiedzać Kraków. Do tej pory nie ulegałem stereotypom i nie wierzyłem w opowieści o "Centusiach", ale na własne oczy widziałem tubylca, który targował sie z automatem parkingowym....

 

 

Z koreańskiego poradnika kulinarnego:
"Jeśli pies głośno szczeka to znaczy, że gotowałeś go zbyt krótko."

 

 

Poranek. Skacowany mąż i nadąsana małżona siedzą przy stole. Ponura cisza. W końcu małżonka nie wytrzymuje:

- Ale wczoraj wróciłeś nachlany!
- Ja?! Wcale nie byłem taki pijany!
- Nie?! A kto w łazience błagał prysznic, żeby przestał płakać?!!!

 

 

Nasze stosunki są tak intensywne, że po wszystkim nawet sąsiedzi wychodzą zapalić.

 

 

 

 

 

źródło: dowcipy.pl

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • Lubię to! (+1 pkt) 6

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×