Marsz Niepodległości - Echo wydarzeń. - Info z Polski - cs-kopytko.pl - Sieć serwerów Counter Strike

Davis 447

Zgłoś

Napisano 12 Listopad 2013 (edytowane)

Marsz Niepodległości przeszedł ulicami stolicy. Warto podkreślić, że marsz osiągnął swój cel dochodząc na Agrykolę mijając pomniki Dmowskiego i Piłsudskiego. Na samym marszu było dużo spokojniej niż rok temu, w zasadzie jedynym incydentem na trasie marszu było zajęcie się ogniem (zapewne od racy) budki wartowniczej pod ambasadą rosyjską. Koncepcja wycofania policji z trasy przemarszu i powierzenie kontroli nad nim Straży Marszu generalnie zdała egzamin.

http://www.youtube.com/watch?v=2cLW4CdOb8Q#t=14

Jak wiadomo komentarze po Marszu zawsze mają swoich zwolenników i również przeciwników, Ci którzy byli osobiście na Marszu z pewnością tego nie żałują. Podczas tego wydarzenia wraz z ONR, który był współorganizatorem Marszu dało się zauważyć od samego rana również liczne grupy kibiców. Jak oficjalnie się dowiedziałem, wiele "ekip kibicowskich" nie dojechało z powodu zatrzymań na peronach we własnych miastach. Jedną z nich była Krakowska elita patriotyczna, która jak sama się określiła była gotowa na walkę z przeciwnikami na maczety oraz noże. Pomimo spisywania wszystkich, którzy chcieli jechać tego dnia do stolicy, policja robiła wszystko aby odjechał im pociąg. Jak wiadomo ten czyn im się udał. Wspominałem wcześniej o innych grupach kibiców, którzy byli obecni, tak na prawdę był tam prawie każdy klub z Polski, od najmniej znanego po ten najbardziej "ogarnięty", największą liczbą pokazali się sami "Legioniści", którzy Marsz mieli we własnym mieście. Drugim faktem jest to, że w bardzo dużej liczbie pojawili się wczoraj Poznańscy kibice, którzy określili swoją liczbę na około 750 osób.

Poniżej zdjęcia grupy z Poznania:

Ważnym elementem były również incydenty, do których nie ukrywajmy ale dochodziło. Jak to zawsze bywa media naświetlają, że cała awantura wczorajszego dnia została rozpętana, przez "chuliganów" co jest bzdurnym pojęciem, gdyż nie zauważono bardzo ważnego aspektu. Jakiego? Zobaczcie sami na poniższym zdjęciu, prezentuje one prowokacje "lewackich" ugrupowań, którzy rzucali w Marsz butelki z benzyną. Szybka reakcja kibiców sprawiła, że "lewackie" grupy musiały "palić wroty" (uciekać). Jednak tego nikt nie powie w mediach, że gdyby nie kibice te butelki mogły polecieć w stronę małych dzieci, kobiet starszych lub młodszych. Nie bo po co? Przecież lepiej ukazać, że to byli bandyci, którzy pojechali tam wywołać tylko burdę.